Bardzo lubię wczesną zieleninę pietruszkę, rzodkiewkę, sałatęDopiero niedawno zszedł śnieg, przebija się pierwsza młoda trawka, а na moim stolejest już świeża zielenina. Moje dziecimówią na to nowocześnie «sandwich» — w liść sałatyzawija się pietruszkę, kolendrę, koperek, plasterek chrupiącej cebuli, wsuwa rzodkiewkęi zjada z apetytem żądnego witamin organizmu.
A w szklarnikwitną już pierwsze ogóreczkii pomidorki, podrastają sadzonkiburakówi moich ulubionychroślin jednorocznych.

Ponad dziesięć lat temunasza stara, wykonana ze szkła szklarnia zaczęła się rozpadaći wraz zrozsypującym się szkieletempopękało szkło. Jego demontażprzypominał «pole minowe» — mążdelikatnie w rękawiczkachwyciągał kawałki szkła. Odłamki porozbijanych szybzbierałam ręcznie, pełzając na czworakachpo trawie, przetrzepując każdą garść ziemiw grządkachku wielkiej radości sąsiadów. To nic przyjemnegozacinać sięodłamkami, zamiast z uciechąprzechadzać się boso po mięciutkiej  trawce.

POLIWĘGLANDLA NOWEJ SZKLARNI

Otóż, potrzebna nam była nowa szklarnia. Na dalsze eksperymenty ze szkłem nie mieliśmy ochoty, bo i ceny wydawały się wysokie. Folię mąż od razu odrzucił z powodu lenistwa, ponieważ w ogóle nie chciało mu się jej co roku naciągać i przed zimą znów demontować. Ponadto, dla obniżenia kosztówprodukcjifolię zaczęli robić coraz cieńszą, а to w żaden sposób nie wpływa na poprawę jej jakości. Wzmacniana posłuży dłużej, ale przepuszcza mniej światła.

Poliwęglan komorowy wówczas nie był jeszcze tak dobrze znany szerokiemu kręgowi działkowiczów, stosowany był głównie w budownictwie, więc byliśmy nowatorami w kwestii szklarni z poliwęglanu. W rezultaciepowstaławłasnej robotyporządna drewniana dwuspadowaszklarniatypu «domek». Była to «łabędzia» pieśń mężabądź dla mężaWszyscy sąsiedzi,a nawet nieznajomi,przychodzili by popatrzećna naszą szklarnię, dotknąć poliwęglanu isprawdzić-porównaćczy u mnie rośnie lepiej niż u nich, czy mimo wszystko gorzej? I oczywiściewszyscy chwalilimojegoukochanego i jego złote ręce, а on, dumny z siebie, wychwalał poliwęglan i siebie za pomysł i wcielenie go w życie.

W czasie eksploatacji poliwęglanowej szklarninie mogłam narzekać, byłam zadowolona ja, dzieci, а najbardziej mąż, ponieważdaliśmy mu raz na zawsze spokój.

Przy pojawieniu się wiosną pierwszych słonecznych dni, ziemia w szklarni nagrzewa się bardzo szybko. Powietrze w szklarnijest cieplejsze o mniej więcej 8-10 stopni, а nocąochładza się stopniowo, ponieważ poliwęglan to doskonały izolator. Doskonałe właściwości. Poliwęglan daje mi możliwośćjuż w marcu-kwietniusadzenia roślini nasion.

Rośliny jednoroczne i sadzonkiwcześniejnależało sadzić w domuw doniczkachi skrzynkach, następnie te delikatnekiełkiprzewozić na działkę, przesadzać iokrywać, ponieważ w naszej strefieryzykownego rolnictwaostatnie przymrozkimogą pojawiać się pod koniec majaw pierwszych dniach czerwca. W poliwęglanowej szklarnina przestrzeni dwunastu lat mojego użytkowaniaani razu nic wiosną nie przemarzło!

Latem podczas upałów, kiedy na zewnątrz panuje 25-30 stopni, powietrze w szklarnijest oczywiście jeszcze cieplejsze. Dlatego też należy pomyśleć nad wentylacją. Jednakże co robić, gdy odwiedza się działkę tylko w czasie dni wolnych? Pozostawić ją otwartą? Przy naszej zmiennej pogodziedziś jest ciepło, jutro zimno. Co robić? Ja pozostawiam miednicę z wodąi szczelnie zamykam szklarnię. Wewnątrz zachodzi prawdziwy obieg wodyw przyrodzie, tropikalne upały, a żadna roślina nieuschła! Tylko ogórki przerastają za tydzień.

KONSTRUKCJA SZKLARNI, BĄDŹJAK TO MA ZROBIONE SĄSIAD?"

Napatrzywszy się na nas, po kilku latach nasi sąsiedzi również zaczęli budować poliwęglanowe szklarnie. I tu właśnie zaczęły się niespodzianki.

Jeden sąsiad-spawaczszklarnię typu «domek» spawał według wszelkich zasad, z uwzględnieniem nacisków, zamontował poliwęglan o grubości 8 mm. Tylkozamontował część elementów filtrem UV do wewnątrzi nie zaślepił końców. Pożałował pieniędzyna taśmę i  profile uszczelniające. Po kilku latachnieprawidłowo zamontowane elementy, tzn., filtrem UV do wewnątrz, zżółkły, czylinastępowało stopniowe niszczenie materiału. Niezakryte taśmą i profilem końce poliwęglanu zostały zapchane kurzem i brudem, a, że kondensat nie miał możliwości ujścia, to utrzymywał się bezpośrednio w kanałach.

Inna sąsiadka znalazła z kolei «tańszy» poliwęglani chwaliła się, że, obdzwoniwszy całe miasto, kupiła najtaniej. Ogólna oszczędność na arkuszu (płyta o wymiarach 2,1х12 m) wyniosła około 350-400 rubli. Bardzo «kompetentni» sprzedawcypowiedzieli jej, żepoliwęglan to i w Afrycepoliwęglan, a filtr UV i elementy składoweto bajki, by sprzedawać drożej. Mocujcie gwoźdźmi zakładając na siebie. Nieosłonięte końcew stronę ziemi to równiez nic złego. W rezultacie sąsiadkakupiła materiał podobny do poliwęglanu. Nie zdążyliśmy zobaczyćsmutnego losu szklarni, poliwęglanrozpadł sięw przeciągu zaledwie jednej zimy! Po rokuszklarnia prezentowała się żałośnie: żółty materiał, cała górna warstwapopękała, powstały dziury, odpryski. W miejscach mocowania gwoźdźmipoliwęglan się po prostu rozpadł. Ogólnie rzecz biorąc, oszczędna sąsiadka była zmuszonaponownie kupić poliwęglan, tylko tym razemdobrej jakości, i zamontować go już z uwzględnieniem wszelkich zasad montażu.

WNIOSKI DOTYCZĄCE BUDOWYSZKLARNIZPOLIWĘGLANU

Wyciągając wnioski z mojej historii i tych przykładów, pragnę udzielić kilku radtym, którzy chcą wykorzystać poliwęglando swojej szklarni.

Pierwsze i najważniejsze: dlaczego mimo wszystkonależy przestrzegać zasad montażu poliwęglanu? Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowyukładanie cegieł bez zaprawybądź tapety bez kleju. Dlaczego zatem nasi współobywatele odnoszą siędopoważnegokonstrukcyjnego materiałutak lekkomyślnie, w myśl zasady «a dobra,przymocuję jakkolwiek» bądź «nie uczcie mnie, sam wiem». Znacie to? Brawo! Tylko nie można wówczasnarzekać na materiałi sprzedawców, gdy ktośprzyłata byle jakgwoździkami, а jego architektoniczne dziełonie przetrwa jednej zimy!

Poważni producencisprzedają swe wyroby poprzezdealerów, którym udostępniają pełny zestaw dokumentów (certyfikatyizobowiązania gwarancyjne), parametry techniczne, zasady dotyczące przechowywania, transportu i montażu.Ponadto, fabryczni specjaliści techniczni organizują szkoleniadla pracownikówswychdealerskich firm.

Odpowiedzialny sprzedawcanie tylkowymieni obiektyz zastosowaniempoliwęglanuiprzedłoży niezbędną dokumentację, ale ma też obowiązek przedstawićpełną informacjęna temat materiałui pracy z nim, pomócw obliczeniach ilości materiałui elementów składowychniezbędnych do budowy Waszej konstrukcji.

Sprzedający ma obowiązekpowiedzieć, że do szklarni potrzebny jesttylko przezroczysty poliwęglan, ponieważ kolorowyposiadamniejszy procentprzepuszczalności światła, a co za tym idzie, roślinom po prostuzabraknie słońca.

W przypadku nieogrzewanej szklarni, którakorzysta z wiosenno-jesiennego okresu wystarczy grubość 4, 6 bądź maksymalnie 8 mm, ALE: w stosunku do każdej grubości poliwęglanu istnieją obliczeniałacenia konstrukcji nośnej! Służy to temu, by materiałzniósł obciążenia śniegiemi wiatrem, tak  charakterystycznedla naszego regionu. Niktnie pomyśli, by położyćpapęna okratowanie 2х2 metra, mocując ją na brzegach. I prawidłowo, pierwszy deszczbądź śniegzerwie taki «dach». Dlaczego więcpoliwęglan, przykładowoo grubości 4 mm, przy zalecanym łaceniudlaskośnych konstrukcji 500х500mm, niektórzy «na chybił trafił» układająna rozpiętości 2х2 idziwią się, że «nagle» wszystko się zawaliło. To nie jest zły materiał, drodzy współobywatele, to my tracimy swoje pieniądze, nie fatygując się nawet by spojrzeć na instrukcjęmontażu.

PODSTAWOWE ZASADYPRZY PRACYZPOLIWĘGLANEM

Opowiem krótkoo podstawowych Zasadachmontażupoliwęglanu:

  • jednokierunkowa poliwęglanowa płyta.  Żebrowanie wzmacniające rozmieszczone jestrównolegle do długości arkusza. Na konstrukcji żebrowanie powinno być ułożone pionowo!
  • dobrej jakości poliwęglanczym nieco niżej) posiada filtr UV z jednej strony. Poliwęglan bez filtra, z «ochroną zapewnianą przez masę» — to wyrzucone pieniądze. Taki więc arkusz powinien zostać zamontowanyfiltrem UV na zewnątrz, tzn., w stronę słońca. Demontować poliwęglanu na zimę nie należy, w przeciwnym razie, po co w ogóle gomontować?
  • profile łączącesą niezbędne do łączenia arkuszy. Profil taki mocuje się do konstrukcji.
  • Łączenie arkuszyna zakładkębądź przez poprzeczkęjest niedopuszczalneprzez zasady montażu. Myślicie, że tak nie montują? Jeszcze jak! Wówczas miejsca łączeniaprzeciekają, powstają szczeliny, listwy przemarzają, nity zrywaspadający zmarznięty śnieg. Moi drodzy, po co wymyślać rowerjeśliwymyślono jużkomunikacjęobliczoną przez specjalistów, która przeszła próbę czasu?!
  • taśmy końcowesą niezbędne do zabezpieczenia. Górny konieczakrywany jest taśmą uszczelniającą (jednolitą). Zdradzę tajemnicę – można taką taśmę zastąpić taśmą hydrauliczną.
  • Dolny konieczakrywa się specjalną perforowaną taśmą, przez którą ścieka kondensat, а do wewnątrz nie przedostaje sie kurz, brud i owady.
  • profil końcowy montuje się go na wszystkiewolne końce materiału, na taśmę.
  • materiał należy mocować przy użyciu wkrętów samogwintującychz gumowymi uszczelnieniami (podkładkami). Otwory pod wkrętypowinny być nieco większe, niż średnica samego wkrętu, ponieważ poliwęglan ma duży współczynnikrozszerzalności. Wkręty umieszcza się co 40-60 cmna całej konstrukcji,   3-5 cm od brzegu arkusza. Nie należy przeciągać materiału wkrętem, w przeciwnym razie łatwo o naruszenie górnej warstwy poliwęglanu.
  • okap powinien wynosić od 3-5 cm. Nie więcej, nie mniej!

Szczegółową instrukcję powinien przedstawić Wam sprzedawca, jak również zaleceniaz uwzględnieniemcech Waszej konstrukcji.

A wracając do kwestii jakościpoliwęglanu. Jak ją określićprzez człowieka doświadczonego w ogrodnictwie, lecz dalekiemuod świata tworzyw?

Pod względem wyglądu zewnętrznego bardzo trudno określićjakość poliwęglanu. Warto pofatygować sięi obejrzeć poliwęglan w magazynie. Płyty powinnybyć przechowywane na równych powierzchniachbądź stelażach. Nie dozwolone jest składowanie poliwęglanowych płyt zwiniętych w rulonbądźzagiętych na brzegach.

Powierzchnia płyty nie powinnazawierać obcych elementów, szczelin, zadrapań, wgnieceń, wzdęć, wtrąceń w postaci czarnych punktów, nierówności powierzchni, odwarstwieńbądź uszkodzeńpowłoki ochronnej, wystających krawędziizadziorówna brzegach arkusza. Niedopuszczalne są takżenacieki materiału, pęcherze, niejednorodność kolorystycznaw przypadku materiału kolorowego. Żebrowanie wzmacniającepowinno być rozmieszczoneściśle pod kątem prostym, niedopuszczalne jest pofalowanie żeber wzdłuż długości arkusza.

RADY DLA POSIADACZY SZKLARNI Z POLIWĘGLANU

Gwarancja na dobrej jakości materiał wynosi  10 lat, а szacowana żywotność 25-30. Na przeceniony  gwarancja 5 lat, szacowana żywotność 15-20 lat.
Niestety, obecnie pojawiło się wiele tanich podróbek. Cenowo mogą byćone tańszeo 15-30 rublina metrze kwadratowym, ale żywotność wynosi od roku do trzech. Materiał taki nie posiada filtra UV, bądź sprzedawcy zapewniają, że ochronę taką materiał posiada i to lepszą ponieważna całej grubości. Nie dajcie się nabrać! Żywotność poliwęglanowych płytzależy bezpośredniood jakościsurowcai zabezpieczenia przed działaniem promieniowania ultrafioletowego obecnego na powierzchniarkusza. Bez pokrycia warstwą chroniąca przed działaniem promieni UVpoliwęglanjest narażony na niszczące działaniesłonecznegomocnego krótkofalowegopromieniowania, staje się kruchy, żółknie, mętniejeiposłuży nie dłużejniż dwa-trzy lata. Nawet przy montażudobrej jakości poliwęglanufiltrem UV do wewnątrz, zamiast w stronę słońcajak zaleca producent, materiałtraci swe właściwości i niszczeje.

Filtr UV w niewielkiej ilościrzeczywiście zawarty jest wwyjściowymsurowcu, lecz to nie wystarczaby chronić arkusz. To właśnie dlatego niezbędna jest warstwa ochronna na jego powierzchni.

Wielu stara się zaoszczędzići kupić tańszy poliwęglan. Cena dobrej jakości poliwęglanuplus części składowewyniesie tyle samo bądź nieco więcej, niżcena materiału «przypominającegopoliwęglan». Reasumując, zamiast materiału, który posłuży ponad 25 lat, nabywacie podróbkę, która wytrzymaod roku do trzech. I gdzie tu oszczędność? Jaki w ogóle jest wówczas senskupowaćpoliwęglan na szklarnię? Lepiej kupić folięłatwo, tanioi szybko.
Sens i istota poliwęglanupolega na tym, aby uzyskaćdługowieczną i jakościową konstrukcję.

Niekiedy sprzedawcystosują takie porównanie: istnieją znane marki, jak Mercedes, а istnieje i WAZ. Cóż, niniejsze porównanie niedotyczy materiałów budowlanych. Różnicepomiędzy samochodami rozumieją wszyscy, drogie autoto marka, jakość, niezawodność, gwarancja; tani samochódbędzie jeździć, nie będzie drogi w utrzymaniu, części zamienne będą łatwo dostępne. Materiały budowlane to z kolei inna sprawa. Zadajcie sobie pytanie: co chcę otrzymać? Po co w ogóle buduję? Żeby wszystko się rozpadło po paru latach?
Czy kupicie sobie na dom surowe drewno? Czy mimo wszystko szukacie czegoś lepszego? Do budowy pieca czy komina użyjecie tradycyjnej tańszej cegłyczy jednak kupicie specjalnie do tego przeznaczoną? Oszczędność jest dobra, kiedy jest uzasadniona. Jak można usprawiedliwić człowieka, który celowo kupujesłabej jakości towar? Skąpy dwa razy traci.

Jeśli ktoś Was przekonuje, że filtr UV nie jest w przypadku poliwęglanu potrzebny, nie wyjaśnia zasad montażu, nie jest w stanie przedstawić obliczeń: jak powinien wyglądać stelaż konstrukcji nośnejpod określoną grubość poliwęglanu pomyślcie, czy warto ryzykowaćkupując wątpliwej jakościmateriałod nieuczciwegoi niekompetentnego sprzedawcy.

Jednakże warto zwrócić uwagę, że zobowiązania gwarancyjnenie obejmująpoliwęglanowych płyt, które zostały zamontowane z naruszeniem zasadmontażu, а takżenieprawidłowo przechowywanychbądź zastosowanych. Gwarancja obejmuje tylko wyrób, który został zastosowany, zamontowany, jak również był przechowywanyzgodnie z zaleceniamii instrukcjami producenta.

Wnioski  - kupujemy dobrej jakości poliwęglan. Pozorna korzyść podczas zakupuprowadzi dodużych kosztóweksploatacji. Kupno dobrej jakości poliwęglanu, nawet i trochę droższego, jest zawsze korzystniejsze.

  • nabywamy poliwęglanu zaufanego i odpowiedzialnego sprzedawcy, któryprzedstawia dokumentację, jak również okazuje pomoc w obliczeniach.
  • stosujemy części składowe.
  • instalujemy poliwęglan zgodnie z zasadami montażu.

Kolejna ważna sprawato szkielety szklarni. Ich wybór jest ogromny! Od najprostszychinajtańszychdopoważnych konstrukcji na zamówienie, z uwzględnieniem oczekiwań klientów. Istnieje sporo kontrowersji odnośnie tego czym jest «inspekt», а czym «szklarnia». Nie będziemy jednak wdawać się w polemikę, określamy tylko, iż wybieramy konstrukcję pod poliwęglando zastosowania w okresie wiosenno-jesiennym, tzn., od kwietnia-maja do wrześniawPółnocno-Zachodnim regionie.

Dwa podstawowe rodzaje szkieletów to szklarnia dwuspadowatypu «domek» i łukowa. Wybór formy to tak naprawdę indywidualna kwestia gustu.
Materiałem szkieletu może być: drewno, metal (kwadratowa rura, profil ocynkowany), plastik (PCV).

Jednakże jeśli szklarnia ma być wykończona poliwęglanem, to warto znać kilka zasadprzy wyborze szkieletu:

  • w przypadku płaskich, spadowych konstrukcji (typ «domek») gęstość łacenia powinna wynosić:

poliwęglan o grubości 4mm  500х500 (maksimum 600х600)
poliwęglan o grubości 6mm 750х750 (maksimum 850х850)

  • w przypadku szklarni łukowych :

poliwęglan o grubości 4mm 700х700
poliwęglan o grubości 6mm 1100х1100
Jeśli odstępy są większe, wówczas materiał może nie wytrzymaćobciążenia śniegiem/wiatrem.

  • każdy szkielet pod poliwęglan (drewno, metal) powinien być płaski i równy,aby poliwęglanszczelnie przylegałna całej powierzchni do konstrukcji nośnej. Płyty łączy się przy pomocy profili łączących tylko na konstrukcji nośnej.

Niedopuszczalny jest:

  • montaż poliwęglanu na okrągłychrurach PCV.
  • szkieletzwystającymi na zewnątrz elementami  oznaczeniami, profilem zamkniętymz występem. Każde wystające na szkielecie elementyuciskają, niszczą materiał, naruszając jegojednolitość, co prowadzi do uszkodzenia i niszczenia poliwęglanu.
  • montaż poliwęglanu w rogu o szerokości poniżej 30mm.
  • drewniany szkieletmontuje się w przypadku dwuspadowej szklarniiobowiązkowoimpregnuje odpornymi na działania atmosferyczne środkamiochronnymi (na przykład, Pinotexembądź jego analogami)

Żaden szkieletnie powinien być montowany bezpośrednio na gruncie. Konstrukcję taką należy solidnie przymocowaćdo podstawy (fundamentu), by sam szkieletzniósł obciążenia śniegiem/wiatrem.
Nie zaleca się budowania szklarniblisko ogrodzeniabądź jakiegokolwiek budynku, ponieważ zimą może gromadzić się znaczna ilość śniegu, którybędzie naciskać na szkieleti poliwęglan.

Jeśli konstrukcja szklarni jest słaba, to w celu zabezpieczeniaprzednaciskiem śnieguw okresie zimowym zaleca się wstawić od wewnątrz podpórki.

Nie wszystko zależy od poliwęglanu, zdarzały się przypadki, gdyłamał sie szkieletszklarni, а poliwęglanpozostawał nieuszkodzony.
Zwracajcie uwagę na jakość szkieletuWaszej przyszłej szklarni! Grubość metalu, jego obróbka, jakość powłoki malarskiejwszystko to jest bardzo ważne w procesie eksploatacji. Panująca w szklarni wilgotnośćmoże osiągać 99%, dlatego tez szkieletpowinien być solidny, odporny na wpływotoczeniai różnice temperatur.

Wniosek: by szklarnia nie dostarczała zmartwieńw kwestii przeróbek, remontów, itd., jak również nie było szkoda wydanych pieniędzy - wnikliwie wybieramy szkieletszklarni, kupujemy dobrej jakościkonstrukcjęoraz poliwęglan. I wówczas Wasza szklarniabędzie cieszyćprzez wiele lat, każdego roku obdarowując Was obfitymi plonami.